Wyobraźcie sobie scenę: stoicie na słonecznej plaży otoczeni bliskimi i kochanymi, ale wszyscy jesteście... nadzy. Brzmi szalenie? Nie na Sardynii! Tamtejsze władze niedawno zdecydowały, że naturyści będą mogli celebrować ceremonię zawarcia związku małżeńskiego na plaży Benas. To krok naprzód dla wolności i kontrowersyjny pomysł, który może wzbudzić sporo dyskusji.
Nagie śluby na plaży Benas na Sardynii
Wyobraźcie sobie scenę: stoicie na słonecznej plaży otoczeni bliskimi i kochanymi, ale wszyscy jesteście... nadzy. Brzmi szalenie? Nie na Sardynii! Tamtejsze władze niedawno zdecydowały, że naturyści będą mogli celebrować ceremonię zawarcia związku małżeńskiego na plaży Benas. To krok naprzód dla wolności i kontrowersyjny pomysł, który może wzbudzić sporo dyskusji.
Na wydłużonej piaszczystej plaży Benas położonej na północnym wybrzeżu Sardynii, już wkrótce pary zakochanych będą mogły powiedzieć sobie sakramentalne "tak" bez żadnych ubrań na ciele. Zainspirowany niemiecką nudystyczną parą, burmistrz miasteczka San Vero Milis uznał, że należy umożliwić nagie śluby wszystkim chętnym.
Władze miejscowości zdecydowały się na ten niespotykany krok w odpowiedzi na rosnącą popularnością ślubów naturystycznych. Naturyści od dawna upodobali sobie tę spokojną, piaszczystą plażę, a teraz będą mogli na niej nie tylko wypoczywać, ale również złożyć przysięgę małżeńską au naturel.
Filozofia życia w zgodzie z naturą
Pomysł ślubów naturystycznych na Sardynii jest wyrazem głębszej filozofii życia w zgodzie z naturą, którą wyznają nudyści. Burmistrz San Vero Milis, Luigi Tedeschi, zdeklarowany antyfaszysta, dostrzega w nagich ceremoniach ślubnych symbol sprzeciwu wobec rosnącej fali nacjonalizmu i reżimów ograniczających wolności obywatelskie.
Według Tedeschiego, nagość nie ma nic wspólnego z seksem. Dla nudystów jest to styl życia, filozofia pełnego zjednoczenia z naturą i odrzucenia zbędnych ograniczeń narzucanych przez społeczeństwo. Nagie śluby mają być więc manifestacją ślubnej wolności, prawem każdej pary do celebrowania swojej miłości w sposób zgodny z ich przekonaniami.
Burmistrz uspokaja przy tym, że do tej pory nie dochodziło do żadnych nieporozumień pomiędzy nudystami a "zwykłymi" plażowiczami. Beztroskie małżeństwo na plaży Benas nie powinno więc nikomu przeszkadzać - kto nie chce oglądać nagich ciał, może po prostu odwrócić wzrok w stronę morza.
Czytaj więcej: Alergie u dorosłych? Zaskoczysz się, jak łatwo można je nabyć
Próba przyciągnięcia nudystycznych turystów
Decyzja o umożliwieniu ślubów nago na plaży Benas ma również podtekst ekonomiczny. Władze San Vero Milis liczą, że ściągnie to na Sardynię więcej nudystycznych turystów, którzy cenią sobie porządek i dbają o czystość odwiedzanych miejsc.
- Burmistrz Tedeschi wyjaśnia: "Zwyczajni turyści w ubraniach zwykle zachowują się gorzej i zostawiają po sobie śmieci na plaży."
- "Obszar wydzielony dla naturystów jest zawsze nieskazitelnie czysty."
Organizacja nagich ceremonii ślubnych ma być zachętą dla nudystów, by częściej odwiedzali tę malowniczą część Sardynii. Władze liczą, że uda im się w ten sposób ściągnąć turystów dbających o porządek i szanujących naturalne piękno wyspy.
Choć pomysł ślubów nago na Sardynii może początkowo brzmieć kontrowersyjnie, jest wyrazem poszanowania wolności jednostki i prawa do życia w zgodzie z własnymi przekonaniami. Jeśli ceremonia będzie odbywać się z rozwagą i nie krzywdzi nikogo, dlaczego by nie? W końcu miłość zwycięża wszelkie uprzedzenia.