Sztuka Pani Jurek gra formą i kolorem, tworząc niezwykłe przedmioty ceramiczne. Magda Jurek to polska projektantka łącząca inspiracje malarstwem i architekturą z rzemiosłem garncarskim. Jej ceramika zaskakuje z pozoru nieprzystającymi do siebie elementami. Ale razem tworzą harmonijną całość przyciągającą wzrok pięknem i precyzją wykonania. W jej pracach pojawia się swoista symbolika kolorów i kształtów. Zachęcająca do interpretacji i indywidualnego działania.
Z wielości formy
Projekty Magdy Jurek zaskakują formą. Łączą ze sobą na pozór niepasujące elementy. Jak glina z probówkami w kultowej lampie Maria S.C. Albo geometryczne kształty wazonów z falistymi liniami nawiązującymi do kubizmu. Jest w tym pewien artystyczny koncept. Bo te nieprzystające do siebie elementy razem tworzą harmonijną całość.
Ta gra formą to znak rozpoznawczy projektantki. W jej pracach ceramicznych pojawia się swoista symbolika. Zestawianie kształtów, faktur, kolorów. To nie jest przypadek, ale przemyślany zamysł. Mający na celu pobudzenie wyobraźni i interpretacji. Patrząc na wazony czy lampy Pani Jurek, trudno oprzeć wrażeniu, że mają jakiś głębszy sens. Choć Magda Jurek przyznaje, że czasem po prostu oddaje się zabawie formą. I niczego więcej za tym nie ma.
Ceramiczne przedmioty projektantki można porównać do swoistego mikrokosmosu. Każdy kolejny projekt wchodzi w dialog z poprzednimi. Tworząc spójną całość jak dzieło sztuki. Zamkniętą w świecie wykreowanym przez Magdę. Gdzie wszystko do siebie pasuje. Choć pozornie stanowi kolaż różnych inspiracji, technik i form.
Kolaż form
Projektowanie ceramicznych przedmiotów użytkowych to dla Magdy Jurek łatwiejszy proces niż malarstwo. Jej pierwszą miłością. Daje większą swobodę tworzenia, choć nie pozwala na taką ekspresję jak płótno malarskie. Dlatego projektując, Magda nie myśli zbyt projektowo. Po prostu tworzy. Eksperymentuje z formą i kolorem. Patrząc, dokąd ją to zaprowadzi.
W jej pracach można doszukać się inspiracji malarstwem, architekturą czy sztuką użytkową. Ale też spojrzenia właściwego malarzowi. Choć tworzy przestrzenne obiekty, to myśli o nich z jednego, uprzywilejowanego punktu widzenia. Wybiera optymalną perspektywę, niczym przy malowaniu martwej natury. To świadomy zabieg, mający oddać intencję ich powstania.
Glinki i szkliwa - budulec koloru
Choć Magda Jurek znana jest z gry formą, to w jej projektach nie mniej istotna jest rola koloru. Fascynacja barwami sięga dzieciństwa projektantki i związana jest mocno z odbiorem wrażeń. Dla Magdy kolory mają wymiar emocjonalny. Działają na zmysły i zmieniają się w zależności od otoczenia. Niczym muzyka potrafią wzruszać i sprawiać przyjemność.
Kolor daje mi energię, w jakiś sposób mnie uszczęśliwia. Spontanicznie reaguję na to, jak działa na moje zmysły, jak zmienia się w kontakcie z innym kolorem.
Stąd dbałość o najdrobniejszy szczegół w doborze odcieni w swoich projektach. Nie jest to proste przy pracy z ceramiką, która bywa kapryśna. Każdy niuans w procesie wypalania i szkliwienia może wpłynąć na ostateczny efekt. Czasem mimo starań trudno osiągnąć zamierzony kolor. I wtedy przychodzi czas na improwizację. Na nową interpretację pierwotnej myśli.
Magda nie ukrywa trudności pracy z gliną. Kruchość materiału każe zachować szczególną precyzję i cierpliwość na wszystkich etapach produkcji. Od przygotowania formy, poprzez wlewanie gliny i suszenie, po wielokrotne wypalanie i szkliwienie. Dopiero pod koniec tego procesu wiadomo, czy wysiłek twórczy zakończy się sukcesem, czy porażką.
Glinka kolorowa | Barwna powłoka ceramiczna |
Szkliwo | Szklista, szklana powłoka |
Angoba | Rodzaj barwnej glinki |
Kalorie koloru
Magda Jurek przy projektowaniu dobiera kolory tak, by współgrały ze sobą i z paletą używaną w poprzednich pracach. Dąży do uzyskania swoistego "idealnego świata", gdzie wszystko do siebie pasuje. Choć przyznaje, że to utopijna idea.
Kolory w jej projektach mają przyciągać wzrok i intrygować. Ale też być punktem wyjścia do własnych interpretacji i kreacji. Każdy, kto kupuje lampę czy wazon Magdy Jurek może zestawiać elementy według własnego uznania. Tworząc autorskie kompozycje barw i form. To ulubiony motyw projektantki - gra otwarta na odbiorcę i jego wyobraźnię.
- zielony + intensywnie czerwony
- mat + błyszczący
- ostry + falisty
Czytaj więcej: Naprawdę pyszne napoje czekoladowe, które rozbujają twoje kubki smakowe
Inspiracje - od malarstwa po ceramikę
Twórczość Magdy Jurek nie rodzi się w próżni. Choć projektantka unika myślenia zbyt projektowego, to inspiruje ją szereg dziedzin. Począwszy od malarstwa, jej pierwszej artystycznej fascynacji. Przez architekturę po sztukę użytkową. Dostrzega pokrewieństwo w pracach innych artystów i łączy je z autorskim spojrzeniem.
Jak w przypadku malarstwa Jana Tarasina, które stało się punktem wyjścia dla nagradzanej kolekcji lamp TRN. Tarasin upraszczał rzeczywistość do znaków i badał relacje między nimi. Podobnie jak symboliczne formy lamp Magdy, tworzące rodzaj abstrakcyjnego alfabetu do wykorzystania w przestrzeni.
Równie istotnym źródłem inspiracji pozostaje architektura. Zwłaszcza wielkoformatowa ceramika z modernistycznych budynków lat 60. i 70. Jej nowatorski, awangardowy charakter odnajdujemy w najnowszym projekcie Magdy Jurek - ceramicznych okładzinach ściennych.
To swoiste trójwymiarowe obrazy, które można porównać do eksperymentów optical art. Mające wyjść poza utarte postrzeganie przestrzeni i zaprosić do jej nowej interpretacji. I być może nowych artystycznych działań o charakterze zaangażowanym, na co Magda Jurek otwiera się coraz bardziej.
Pomiędzy sztuką i rzemiosłem
Ceramiczne projekty Pani Jurek powstają w ręcznej manufakturze pod Warszawą. Łączą w sobie cechy sztuki i rzemiosła artystycznego. Dlatego są limitowane i niepowtarzalne. Mają w sobie nutę auratyczności, jak obrazy, choć pozostają przedmiotami codziennego użytku.
Każdy detal wykonywany jest z dbałością o szczegóły i specyfikę materiału. Stąd czasochłonność i wysoki koszt produkcji. Opłacany niepowtarzalnym charakterem i jakością, docenianymi przez koneserów polskiego wzornictwa.
Artystyczny, lecz funkcjonalny charakter projektów sprawia, że z powodzeniem odnajdują zastosowanie w różnych przestrzeniach. Od mieszkań po biura czy scenografie teatralne. Pozwalając łączyć estetykę z codziennym użytkiem. I wpisywać się w aktualne trendy aranżacyjne wnętrz.
Lampy z alfabetu znaków
Najbardziej rozpoznawalnym projektem Magdy Jurek pozostaje kolekcja lamp TRN. Kształtem nawiązuje ona do modernistycznego wzornictwa lat 60. XX wieku. Choć w odróżnieniu od tych historycznych wzorów, lampy TRN mają wymiar bardziej rzeźbiarski i symboliczny.
ich forma przypomina alfabet złożony z geometrycznych znaków. Kwadratów, prostokątów i okręgów w różnych konfiguracjach. Całość utrzymana jest w stonowanej kolorystyce z akcentami mocnych barw. Razem tworzy to monumentalną, lecz subtelną kompozycję do wnętrz.
Lampy TRN można dowolnie konfigurować i grupować, niczym literki w wyrazie. Przez co stają się bardziej osobiste i dają pole do popisu aranżatorom wnętrz. Sprawdzają się zarówno pojedynczo, jak i grupowo - multiplikowane w przestrzeni galerii czy teatru.
Przedmioty, które tworzę, to swoisty mikrokosmos... Daje mi to bezpieczne, choć utopijne poczucie kreowania idealnego świata.
Ta modularność i uniwersalność zastosowań przyniosła lampom TRN wiele nagród i uznanie w branży designerskiej. W tym nagrodę Mazda Design Award, przyznaną już po wybuchu pandemii. Która paradoksalnie pomogła marce Pani Jurek przetrwać ten trudny czas i rozwinąć skrzydła z nowymi projektami.
Ceramika architektoniczna na nowo
Jednym z najciekawszych aktualnych projektów Pani Jurek są ceramiczne okładziny ścienne. Stanowiące odrębną interpretację modernistycznej ceramiki architektonicznej, popularnej w budynkach lat 60. i 70. XX wieku.
Zamiast płaskich płytek mamy tu do czynienia z przestrzennymi obiektami przypominającymi awangardowe eksperymenty optical art. Mającymi zaskakiwać i prowokować postrzeganie otaczającej przestrzeni.
Trójwymiarowe kompozycje ceramiczne łączą fakturę chropowatą z błyszczącą, matową z połyskliwą. Wprowadzając dynamikę i grę światłocieniem nieosiągalną w tradycyjnych okładzinach. Efekt potęguje zestawienie kontrastowych kolorów i ostrych podziałów między nimi.
Nowatorskie okładziny ścienne Magdy Jurek mają wejść do stałej oferty studia projektowego. Docelowo w wersji na zewnątrz budynków, co będzie wymagało przełomu technologicznego. Być może stworzy to okazję do podjęcia współpracy przy realizacjach o charakterze społecznym. Do czego projektantka otwiera się po latach skupienia na indywidualnej twórczości.
W stronę zaangażowania
Wczesne projekty Magdy Jurek wpisywały się w nurt designu społecznego. Jak interaktywna instalacja dla osób niewidomych, będąca próbą przełożenia ich percepcji na język sztuki. Z czasem projektantka skupiła się jednak na autorskiej twórczości studyjnej.
Dziś nie wyklucza powrotu do działań o charak
Podsumowanie
Twórczość Magdy Jurek cechuje się niebanalną grą formą i kolorem. Łączy w sobie inspiracje malarstwem, architekturą oraz sztuką użytkową. Choć funkcjonalne, jej ceramiczne projekty mają wymiar artystyczny. Zaskakują połączeniem pozornie niepasujących do siebie elementów w spójną całość.
Charakterystyczne dla projektantki jest myślenie o przestrzennych obiektach w kategoriach malarskich. Ważny jest też kolor, istotny w odbiorze wrażeń i budowaniu nastroju. Stąd dbałość o odcienie i faktury w projektach ceramicznych, mimo trudności technologicznych.
Choć Magda Jurek rzadziej angażuje się obecnie w działania społeczne, to jej projekty zachęcają odbiorców do indywidualnej interpretacji i kreacji. Tym samym przekazując dalej energię płynącą z artystycznej wyobraźni, bez narzucania gotowych znaczeń.
Nowe projekty studia Pani Jurek jak ceramiczne okładziny ścienne stanowią świeże spojrzenie na modernistyczną architekturę. Być może otworzą drogę do ponownej współpracy przy realizacjach zaangażowanych społecznie. Do czego projektantka wyraża coraz większą gotowość.